środa, 30 listopada 2016

Marchew w kremie

Kiedyś miałam super krem do twarzy z serii marchewkowej Yes To Carrots. Nie były to najtańsze kosmetyki i był pewien problem z ich zakupem.
Niedawno odkryłam jednak cudowny krem marchewkowy, z bardziej dostępnej linii kosmetyków The Body Shop. Krem jest nawilżający, gęsty i bogaty, ale nie obciąża mojej cery. Ze względu na jego konsystencję używam go na noc. Rano kiedy wstaję buzia jest gładka i napięta. Nie zamierzam na razie wymieniać go na żaden inny, chyba że przestaną mi go produkować. Tak też już bywało :/


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz